Ostatnio rozleniwiłam się okropnie. Nie znaczy to, że zupełnie nic nie robiłam, ale nie mogłam się jakoś zmobilizować, żeby coś napisać i pochwalić się tym, co robię. A uzbierało się sporo. Zdjęcia same nie chciały się przenieść z aparatu do laptopa:) W końcu zdarzyło się coś, co spowodowało, że moja niemoc uciekła gdzieś daleko. Spowodowała to
Bożenka, która wylosowała mnie w swoim candy. Nie mogę jeszcze pokazać wygranej, ale jak tylko dostanę przesyłkę, nie omieszkam się nią pochwalić:) Bożenko, bardzo Ci dziękuję za wyrwanie mnie z marazmu:)
Teraz będę się chwalić. Nie dam rady nadrobić wszystkich zaległości, więc dzisiaj pokażę tylko trochę prac, które wykonałyśmy z bebeficjentkami Klubu Pacjenta. Wiosna w pełni, więc postanowiłyśmy Klub ozdobić kwiatami zrobionymi z papieru i bibułki.
Nasz Klub pięknieje, ponieważ wszystko, co nasze ręce stworzą, znajduje swoje miejsce i cieszy oczy:)
W wolnej chwili zrobiłam malutki obrazek. Wykorzystałam pudełeczko po czekoladkach, aby w nim umieścić lilię.
Piekne kwiaty !
OdpowiedzUsuńWidzę, ze bardzo ciężko pracowałaś kręcąc te wszystkie kwiatki. Ale warto było, są przepiękne.Właśnie dzisiaj stwierdziłyśmy, ze czas w pracy brać się do zrobienia nowych dekoracji.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Wszystkie kwiatuszki bardzo ładne,ale ten ostatni bukiecik najbardziej mi się podoba,no i oczywiście quillingowy obrazeczek;)
OdpowiedzUsuń:) Śliczności (:
OdpowiedzUsuń